Najbardziej skryci miliarderzy, którym udaje się żyć w cieniu:
1. EDGAR ŁUKASIEWICZ
Najmłodszy (22 lata) z najbogatszych
i... najbardziej tajemniczy, syn założyciela Lukas Banku i Eurobanku
praktycznie z dnia na dzień został milionerem i przyciągnął uwagę
mediów. Po nagłej śmierci ojca, Mariusza Łukasiewicza, jako nastolatek
został właścicielem kilkuset milionów złotych.Media za wszelką cenę usiłowały poznać nową gwiazdę wśród najbogatszych Polaków, jednak dzięki przezornym działaniom matki, która chroni prywatności syna, Edgar dorastał w spokoju, by objąć majątek ojca.
Pełnoletniość osiągnął w 2011 r., a jego fortuną, obecnie szacowaną na 630 mln zł, zarządza Sp.Look Finansowanie Inwestycji, której jest jedynym akcjonariuszem. O nim samym wciąż niewiele wiadomo.
2. TOMASZ CHMIEL
Tajemniczy polskim
biznesmen, którego wizerunku nie znają nawet niektórzy
współpracownicy, jest założyciel grupy meblarskiej Black Red White.
Tajemniczy miliarder swój biznes zaczynał w połowie lat 80. od zbijania mebli w
przydomowym warsztacie. Niedrogie meble w nowoczesnym designie podbiły
serca Polaków i uczyniły z Tadeusza Chmiela miliardera. W Biłgoraju
zbudował największą w kraju fabrykę mebli, a obecnie produkcja dla Black
Red White prowadzona jest w 21 zakładach w Polsce i za granicą. Biznesmen konsekwentnie stroni od
rozgłosu. Jedynie niewielkie grono najbliższych wie, jak wygląda. Nie
udziela się, unika nie tylko mediów, ale wszelkich głośniejszych imprez.
Po części ta tajemniczość wynika z przynależności do dość hermetycznej
wspólnoty świadków Jehowy. Jednak Tadeusz Chmiel stroniąc od rozgłosu, chroni równocześnie swobodę, jaką daje anonimowość.
3. BRACIA KORAL
Kontrolują 20 proc. rynku lodów w
Polsce, psując nastrój takim gigantom jak Unilever (właściciel marki
Algida), czy Nestle. Za firmą Koral, produkującą lody, stoją bracia Marian i Józef Koralowie, pochodzący z Nowego Sącza. Biznes zaczynali budować od podstaw, najpierw w Nowym Sączu, gdzie
cukiernię prowadził najstarszy z braci - Jan, później na własną rękę w
Limanowej. Dzięki skutecznej strategii, w której postawili na lody dla mas (tanie), dość szybko podbili serca Polaków. Braciom Koral nigdy nie brakowało odwagi i
biznesowej wyobraźni, czego przykładem może być konsekwentnie
realizowana i skuteczna kampania reklamowa ich lodów.
Na plakatach z hasłem "Zawsze jest pora na
lody Koral", które wkrótce powtarzali prawie wszyscy Polacy, pojawiały
się największe gwiazdy polskiego show-biznesu. Maryla Rodowicz i Daniel
Olbrychski, Doda, Helena Vondráčkova, Joanna Krupa, a ostatnio również
aktorka, Joanna Koroniewska, wszyscy zachęcali do kupowania lodów.
Marian i Józef Koralowie, choć biznes
prowadzą z rozmachem, swojego życia prywatnego pilnie strzegą przed
wścibskimi dziennikarzami. Konsekwentnie nie pojawiają się w mediach,
unikają rozgłosu, ich wizerunku nie znajdziemy w żadnej agencji
fotograficznej. Jedynie ich obecność widać w Nowym Sączu, gdzie każdy potrafi wskazać, gdzie biznesmeni mieszkają,
a na ulicach od czasu do czasu pojawiają się ich luksusowe limuzyny.
Bracia udzielają się również w życiu lokalnej społeczności, sponsorują
imprezy sportowe i kulturalne, dają pracę miejscowej ludności.
4. TOMASZ DOMOGAŁA
Nigdzie nie można znaleźć zdjęć Tomasza Domogały. To jeden z najmłodszych polskich miliarderów,
który na listy najbogatszych trafił w 2013 r., gdy przejął od ojca stery
w spółce TDJ. Przez nią rodzina Domogałów kontroluje producenta maszyn górniczych, firmę Famur, a także Polską Grupę Odlewniczą i Zamet Industry, 30-letni biznesmen kontynuuje dzieło swojego ojca – Jacka Domogały, który wciąż doradza w biznesie synowi. Jego majątek szacowany obecnie jest na 1,65 mld zł.
Jedyne co wiadomo to skąpe
informacje o wykształceniu z dokumentów korporacyjnych. Tomasz Domogała
ukończył Akademię Górniczo-Hutniczą w Krakowie oraz studia na University
of Loughborough w Wielkiej Brytanii. Posiada tytuł MBA uzyskany na
Stanford Graduate School of Business.
5. ROMAN KARKOSIK
Należy On do grona największych prywatnych inwestorów na warszawskiej giełdzie,
przez drobnych graczy traktowany jak guru. Jednocześnie jeden z najbardziej skromnych biznesmenów w kraju, który
rozgłosu unika jak ognia.
"Karkosik nie lubi rautów, oficjalnych zebrań, broni się przed theatrum, z którego niewiele wynika" - tak opisują go współpracownicy. Zbudował przemysłowe imperium wokół Boryszewa, a zaczynał od małego baru w pod toruńskim Czernikowie. Obecnie do jego grupy
należą także Alchemia, Impexmetal, Hutmen, Maflow, i Skotan. Do niedawna
poszukiwał też surowców w Afryce, ale w grudniu pozbył się większości
udziałów w spółce Krezus.
6. MAREK PIECHOCKI I JERZY LUBIANIEC
Para biznesmenów stworzyła
jedną z największych w kraju firm odzieżowych, która święci triumfy nie
tylko w galeriach handlowych, ale i na giełdzie, o współzałożycielach wiadomo niewiele.
Marek Piechocki, rocznik '61, w oficjalnych
dokumentach określany jest jako twórca i współzałożyciel LPP, obecnie
prezes zarządu spółki. Jest absolwentem Politechniki Gdańskiej.
Jego wspólnik Jerzy Lubianiec, rocznik '60, przez kilka lat szefował firmie, od 2000 r przewodniczy radzie nadzorczej LPP. Biznesmeni rozpoczęli współpracę w 1991 r., a
firma LPP powstała w 1995 r. Obecnie kontroluje takie marki jak
Reserved, Cropp, House czy Esotiq. Biznesmeni
nie udzielają wywiadów, nie pokazują się na galach i hucznych. LPP,
chroniąc wizerunek swoich szefów, skupuje nawet prawa autorskie do zdjęć i wycofuje je z gazet i internetu. Dbałość o prywatność biznesmeni argumentują względami bezpieczeństwa.
7. HIERONIM RUTA
Jednym z najbardziej skrytych
polskich biznesmenów konsekwentnie pozostaje najbliższy współpracownik
Zygmunta Solorza-Żaka. Hieronim Ruta, dzięki operacji wchłonięcia
Polkomtela przez Cyfrowy Polsat, wkroczył do
grona najbogatszych indywidualnych inwestorów na GPW. Jako akcjonariusz
Cyfrowego Polsatu w tym roku awansował również do grona miliarderów.
Biznesmen należy do najbliższego grona
współpracowników Zygmunta Solorza-Żaka, zasiada w radach nadzorczych
kilku jego najważniejszych spółek: Plus Banku, Polkomtelu oraz Cyfrowego
Polsatu. Od 2008 r. jest również udziałowcem Cyfrowego Polsatu, a także
pracownikiem Ster Sp. z o.o.
Na tym się kończą dostępne informacje
o miliarderze, który pilnie strzeże swojej prywatności. Nie udziela się
w mediach, unika rozgłosu. Nie tylko polscy biznesmeni wiedzą, że pieniądze lubią ciszę. Również w gronie najbogatszych ludzi świata znajdziemy miliarderów, o który praktycznie nic wiadomo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz