czwartek, 30 kwietnia 2015

Ciekawostki - Indie, kraj bogaczy i nędzarzy

Obecnie w Indiach żyje 97 miliarderów. Ich łączny majątek szacowany jest na 266 mld dol. Większość z nich majątek zbiła w tradycyjnych gałęziach przemysłu oraz w branży farmaceutycznej.
Tymczasem najbogatszy Hindus jest magnatem naftowym.
Indie bogacą się coraz szybciej. Do 2018 roku liczba milionerów w tym kraju ma się podwoić.Już teraz Indie po raz pierwszy w historii znalazły się na trzeciej pozycji pod względem liczby miliarderów. Więcej tak zamożnych osób mieszka jedynie w Chinach i w Stanach Zjednoczonych.
Z jednej strony miliony ludzi żyją na krawędzi ubóstwa, prawie 1/4 społeczeństwa utrzymuje się za kwotę mniejszą niż 1,25 dol. dziennie. Z drugiej strony mamy świat indyjskich milionerów, których liczba gwałtownie rośnie. To rzeczywistość w stylu bollywoodzkim, ociekająca kosztownościami, luksusowymi samochodami i drogimi zabawkami.

Najsłabsze waluty świata

Choć światowa gospodarka znajduje się w objęciach deflacji, nietrudno o waluty, których wartość w ostatnich miesiącach mocno osłabiła się. Głównym czynnikiem ich deprecjacji jest gwałtowny spadek cen ropy naftowej w drugiej części zeszłego roku, ale nie w każdym przypadku.
Waluty tracące wartość lub przynajmniej zachowujące się niestabilnie, to jeden przypadek. Inny, to waluty krajów o gospodarkach objętych sankcjami lub z innych powodów znajdujących się w opłakanym stanie.
Zestawienie 10 najsłabszych walut świata dla (opracował Marcin Lipka, analityk Cinkciarz.pl.)
Trzymanie w nich oszczędności to ryzyko poważnych strat.
1.Jedną z najsłabszych walut na świecie jest wenezuelski bolivar. Przez dwa lata stracił na czarnym rynku w relacji do dolara ponad 90 proc. wartości. Dodatkowo zaufanie do kraju pogarsza utrzymywanie w rządowych statystykach całkowicie nierealnego kursu. Oficjalnie dolar kosztuje ok. 6 bolivarów, natomiast realnie amerykańska waluta jest warta 200 bolivarów
2.Konflikt militarny, zapaść gospodarcza i wszechobecna korupcja powodują, że hrywna należy do najgorzej ocenianych walut. W tym roku straciła 30 proc. wartości, a od upadku reżimu Janukowycza prawie 70 proc.
3.Bardzo słabo należy także ocenić rosyjskiego rubla. Mimo że od początku roku zyskał ponad 15 proc. do dolara, to i tak spadek jego wartości w ostatnich 12 miesiącach wynosi 35 proc.
4.Mizernie wygląda również azerski manat. Mimo iż eksport surowców w ostatnich latach znacznie poprawił kondycję kraju i pozwalał utrzymać stały kurs w relacji do dolara, to jednak osłabienie się walut w regionie zmusiło władze monetarne w Baku do skokowej dewaluacji manata o 25 proc.
5.Białoruski rubel także nie ma się czym pochwalić. Od dwóch skokowych dewaluacji w 2011 r., które spowodowały wzrost kursu dolara z 3 tys. BYR do 7 tys. BYR, cały czas białoruska waluta traci na wartości. Zaszkodził jej także kryzys ukraiński. W rezultacie obecnie za dolara należy zapłacić ok. 14,5 tys. rubli.
6.Stosunkowo słabo należy także ocenić brazylijskiego reala. Waluta największego kraju Ameryki Południowej straciła 30 proc. wartości przez ostatnie 12 miesięcy. Państwem targają afery korupcyjne, wysoka inflacja i płytka recesja.
7.Nic dobrego nie można również napisać o argentyńskim peso. Południowoamerykańskie państwo od lat boryka się z wysoką inflacją oraz brakiem wzrostu gospodarczego. Do tego rząd sztucznie zaniża kurs waluty. W oficjalnych notowaniach dolar kosztuje niecałe 9 peso, a na czarnym rynku jest to około 13.
8.Niezbyt dobrą opinią cieszą się również irańskie riale. Mimo że kraj posiada 150 mld baryłek ropy naftowej oraz drugie pod względem wielkości na świecie zasoby gazu, to międzynarodowa izolacja powoduje poważne problemy gospodarcze. Wysoka inflacja zmusza władze do ciągłych dewaluacji waluty, która przez ostatnie dwa lata straciła ponad połowę wartości. Niewykluczone jednak, że sytuacja Teheranu poprawi się, gdy zostaną doprecyzowane szczegóły porozumienia pozwalającego Iranowi na komercyjny eksport surowców energetycznych
9.Minione miesiące są również mało korzystne dla norweskiej korony. Lokalna waluta, ze względu na spadki cen ropy naftowej i stosunkowo łagodną politykę monetarną oraz fiskalną,  straciła w rok 25 proc. wartości w relacji do dolara. Do tego dochodzą dość silne wahania kursu.Przykładowo 16 grudnia w jeden dzień korona osłabiła się o 6 proc., by potem szybko powrócić do wartości z poprzedniego dnia.
10.Trudno także nie zauważyć bardzo wyraźnych spadków euro. 1 USD = 0,923 EUR  Europejska waluta na przestrzeni roku poleciała w dół o 25 proc. w relacji do dolara. Wynika to między innymi z wprowadzenia luzowania ilościowego przez Europejski Bank Centralny oraz problemów z Grecją. Mimo iż prognozy gospodarcze dla strefy euro poprawiają się, to na razie trudno liczyć, by wspólna waluta odrobiła większość strat
    Na szczęście złotówka całkiem nieźle radzi sobie na rynku walutowym. Na jej w miarę stabilne notowania mają wpływ zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne czynniki. Do tych pierwszych należą dane GUS, m.in. dotyczące inflacji. Do tych drugich - wydarzenia zarówno gospodarcze jak i polityczne m.in. niestabilna sytuacja finansowa Grecji.
Kto zainwestuje w złotego - na pewno nie straci. 1 USD = 3,709 zł
A czy tak będzie czas pokaże...

środa, 29 kwietnia 2015

10 wymówek, które przeszkadzają w oszczędzaniu - TYP nr.6

6. "Mój bank nie udostępnia ciekawych propozycji oszczędnościowych"

Pamiętajmy, że to usługa ma być dopasowana do nas, a nie my do usługi. Jeśli uważamy, że nasz bank nie oferuje nam odpowiednich możliwości oszczędzania - poszukajmy alternatyw.

Metod oszczędzania jest wiele - od trzymania oszczędności w skarbonce do skomplikowanych instrumentów finansowych. Spróbujmy poszukać opcji, które najbardziej nam odpowiadają, zamiast męczyć się z produktem niespełniającym oczekiwań.

10 wymówek, które przeszkadzają w oszczędzaniu - TYP nr.7

7. "Mam kredyty - wszystkie dodatkowe środki przeznaczam na ich spłatę"

Na kredytach również można zaoszczędzić. Jeśli mamy zobowiązania wobec wielu banków - spróbujmy je skonsolidować. Przy dużych kredytach, konsolidacja zadłużenia jest w stanie pozwolić zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych. Dodatkowo, zazwyczaj koszt kredytu zmniejsza się, jeśli spłacimy go szybciej.

BURGERY CZY PIZZA ? przyczepy gastronomiczne na ulicach

Spółka Green Steam uruchomiła system Local Pizza-to franczyza.
Potocznie mówiąc można zainwestować w mobilną pizzę. Inwestycja nie jest tania, bo trzeba wydać około 100 tys.złotych, ale....no właśnie, ale może warto.Nowinki są w modzie, a w dobie szybkiego jedzenia w biegu to jest jakaś alternatywa w stosunku do burgerów, nie każdy je lubi.
Już wyjaśniam dlaczego takie koszta franczyzy.Jedna czwarta tej kwoty to koszt przyczepy z piecem.Za to można przygotować w nim kilka dań, nie tylko pizzę. Mianowicie takie jak warzywa, mięso, ryby- podaje specjalistka ds.rozwoju marki Local Pizza.
Dodatkowa zaleta - przyczepa jest mobilna, może stanąć w każdym miejscu, czy na plaży czy w parku.Okresy zimowe to na pewno miejsca kurortowe, gdzie przyjeżdżają narciarze, miłośnicy śnieżnych sportów.
Piec opalany jest drewnem.
Zainteresowani biorą udział w szkoleniu, warsztatach kulinarnych.Jak wiadomo nie każdy gotuje i zna się na przyrządzaniu pizzy.Poza tym ważne są zasady bezpieczeństwa - BHP w miejscu pracy.
Właściciel koncernu podaje, że dzienny koszt opalania pieca to 15 zł.
Jeszcze ważna wiadomość, która być może przekona potencjalnych zainteresowanych to taka, że w piecu możemy wypiekać jednocześnie 3 pizze, są one gotowe w zaledwie 2 minuty i można podawać głodnemu klientowi.
Nic dodać nic ująć.

10 wymówek, które przeszkadzają w oszczędzaniu - TYP nr.8

8. "Co jakiś czas zdarzają mi się większe wydatki - wszystkie zaoszczędzone środki trafiają wówczas na pokrycie tych zobowiązań"

Niektórych dużych wydatków nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak np. niespodziewane koszty leczenia. Jednak część jest zdecydowanie regularna, np:wyrównanie opłat za prąd/ wodę, opłacenie OC samochodu, bądź dopłacenie podatku. Zamiast przeznaczać oszczędności na ich spłatę, warto pomyśleć o nich zawczasu i co miesiąc odkładać niewielką kwotę na dany cel - czy to w przysłowiowej skarpecie, czy też na dedykowanym koncie oszczędnościowym. Dzięki zaoszczędzonym środkom - nawet w niewysokiej kwocie - nieprzewidziany wydatek nie zachwieje tak bardzo domowym budżetem.

wtorek, 28 kwietnia 2015

Ciekawostki - brylant za miliony

Gigantyczny, 100-karatowy brylant z RPA został sprzedany na aukcji w Nowym Jorku w trzy minuty, za ponad 22 mln dolarów - podał dom aukcyjny Sotheby. 
Diament został znaleziony w kopalni De Beers w Południowej Afryce, potem był szlifowany i udoskonalany przez rok.Był prezentowany w Dausze, Dubaju, Los Angeles, Hong-Kongu, Londynie i Nowym Jorku, żeby przyciągnąć potencjalnych kupców.Dom aukcyjny wcześniej wyceniał kamień na 19-25 mln dolarów określając go jako "definicję doskonałości". - Jego kolor jest bielszy od bieli, jest wolny od jakichkolwiek wewnętrznych niedoskonałości i tak przezroczysty, że można go porównać tylko do basenu z lodowatą wodą"- mówił szef Sotheby Gary Schuler.Tylko pięć brylantów podobnej jakości, ważących więcej niż 100-karatów, zostało do tej pory sprzedanych na aukcjach. Najdroższy poszedł za 30,6 mln dolarów na aukcji Sotheby w Hong-Kongu w 2013 roku. Nabywca drogocennego brylantu chciał pozostać anonimowy.

Ktoś, kto zakupił taki brylant na pewno może nazywać się Milionerem i być dumnym z tego.

10 wymówek, które przeszkadzają w oszczędzaniu - TYP nr.9

9. "Chcę oszczędzać, ale pokusy są zbyt duże"

Sprawdzonym trikiem, przypominającym o konieczności oszczędzania, jest wyliczenie swojej stawki godzinowej i trzymanie w portfelu kartki z zapisaną kwotą. W ten sposób, za każdym razem będziemy mogli szybko sprawdzić, ile godzin musieliśmy przepracować, żeby kupić sobie daną rzecz i czy nakład włożonej pracy jest adekwatny do wartości produktu.

Ponadto, nie miejmy skrupułów by powiedzieć "nie" gdy dana oferta Nas nie interesuje. Kupowanie produktów z "grzeczności" bądź dlatego, że "nie wypada" to pułapka oddalająca nas od efektywnego oszczędzania. Udział w pokazie lub degustacji nie zobowiązuje nas do kupna. Nauczmy się odmawiać.

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

10 wymówek, które przeszkadzają w oszczędzaniu - TYP nr.10

10. "Nie mam zaufania do instytucji finansowych"

Sposobów na oszczędzanie jest wiele - każdy z nich można skonsultować ze znajomymi lub poszukać opinii na ten temat w internecie. Dobrą praktyką jest również przeczytanie umów na tę samą usługę oferowaną przez różne firmy - mamy wówczas pełną informację na temat różnic i podobieństw dwóch ofert.

10 wymówek, które przeszkadzają w oszczędzaniu

10 wymówek, które przeszkadzają w oszczędzaniu

Odkładanie pieniędzy na "czarną godzinę" nie cieszy się dużą sympatią. Powszechnie postrzegane jest jako uciążliwe, czasochłonne i mało skuteczne. Ten stan rzeczy dodatkowo pogłębia szereg popularnych pretekstów, które obniżają oszczędnościową motywację. To najpopularniejsze:
1. "Oszczędzałbym, ale nie mam z czego"
2. "Oszczędzałbym, ale nie wiem jak"
3. "Nie mam czasu"
4. "Nie lubię sobie czegoś odmawiać"
5. "Oszczędzanie wymaga ode mnie wysiłku"
6. "Mój bank nie udostępnia ciekawych propozycji oszczędnościowych"
7. "Mam kredyty - wszystkie dodatkowe środki przeznaczam na ich spłatę"
8. "Co jakiś czas zdarzają mi się większe wydatki - wszystkie zaoszczędzone środki trafiają wówczas na pokrycie tych zobowiązań"
9. "Chcę oszczędzać, ale pokusy są zbyt duże"
10. "Nie mam zaufania do instytucji finansowych"

W następnych postach podam krótko co osoby biorące udział w sondzie mieli na myśli oraz racjonalne wytłumaczenie, podanie argumentów, że to błędne rozumowanie.W ten sposób do niczego w życiu się nie dojdzie, prócz mieszkania na kredyt i samochodu na raty, no i może trochę fajnych ciuszków :). 

 

 



 

 



 

 

Tamara Czartoryska - aktorka, prezenterka, bizneswoman

Gra w filmach, bierze udział w akcjach mających na celu ochronę środowiska i wspiera fundacje charytatywne. Ale to nie wszystko – sprawdza się jako prezenterka telewizyjna, jest świetną sportsmenką i udziela rozsądnych porad dziewczętom, które chciałby zostać (amerykańskimi) księżniczkami.
Nic dziwnego, bo kompetencje ku temu ma odpowiednie. W jej żyłach płynie błękitna krew, a w swoim drzewie genealogicznym ma Giedymina, dziada Władysława Jagiełły. Jednak zanim Tamara Czartoryska stała się kobietą z misją, była jedną z rozpuszczonych, bogatych dziewczyn, które sądziły, że świat leży im u stóp. Dopiero kiedy rodzice dali jej porządną życiową lekcję, nastolatka na nowo zdefiniowała swój system wartości. Energię i buntowniczy charakter Tamara odziedziczyła po pochodzącej z Kairu matce, która w branży rozrywkowej robiła karierę jako modelka i konsultantka filmowa.  
Życiowa lekcja:
Rodzice, zirytowani jej zachowaniem, podjęli stanowcze kroki, by sprowadzić córkę na ziemię odcięli ją od gotówki. To całkowicie zmieniło życie nastoletniej dziewczyny, która zamiast brylować w towarzystwie i robić wielką karierę, musiała sprzątać stajnie, by zarobić trochę grosza. Później jej relacje z rodzicami znacznie się poprawiły i Czartoryska mogła zacząć studia, ale jak przyznawała, nigdy nie zapomniała tej ciężkiej życiowej lekcji. Uczyła się, jak być samodzielną, i nie chcąc polegać wyłącznie na pieniądzach od ojca, zaczęła pracę jako kelnerka.
O uzdolnioną dziewczynę z dobrego domu szybko upomniała się branża rozrywkowa.Zaproponowano jej posadę prezenterki w programie o tajskim boksie. Później prowadziła również program motoryzacyjny „Sexy Road Test”. W 2005 roku wzięła udział w zawodach w sportowym reality show „The Games”, gdzie wygrała brązowy medal. Ale to oczywiście nie koniec jej osiągnięć.
Aktorski debiut:
Jeszcze zanim poszła na studia, Czartoryska podążyła śladem matki i próbowała swoich sił jako modelka, ale szybko okazało się, że ten zawód jej nie satysfakcjonuje. O wiele lepiej czuła się w telewizji. Chętnie przyjęła propozycje, by zostać konsultantką w reality show „American Princess”, a później i „Australian Princess”.Wkrótce postanowiła spróbować swoich sił w filmie. Na ekranie zadebiutowała w 2005 roku, niewielką rólką – prostytutki – w telewizyjnym „The Stepfather”.Praca na planie spodobała się jej do tego stopnia, że wkrótce potem rozpoczęła studia aktorskie w Howard Fine Acting Studio w Hollywood.
Ale jej kariera aktorka szybko stanęła w miejscu.
Obecnie:
Całkowicie poświęciła się za to działalności charytatywnej. Wspiera rozmaite kampanie, promuje działania fundacji zajmujących się ochroną środowiska, zbiera pieniądze na leczenie chorych dzieci. Została też rzecznikiem Programu Oszczędzania Energii i zaangażowała się w działanie założonej przez swojego ojca Fundacji Książąt Czartoryskich.

Co będzie dalej pokaże czas, ale nie zmienia to faktu, ze trzeba próbować wszystkiego by znaleźć swoją drogę a co za tym idzie spełnienie i satysfakcję ....oczywiście również finansową.

Zlecenie jest lepsze od zwolnienia

Mamy do czynienia z gigantyczną manipulacją. Mówienie, że na umowie zlecenie pracownik ma gorsze prawa jest absolutną bzdurą – mówi w rozmowie z Money.pl Rafał Brzoska, prezes Integera.

- Czy któryś pracownik został z kajdankami przyprowadzony do pracy i powiedziano mu "dziś będziesz pracował na umowę zlecenie”? – mówi szef Integera. Pytany, czy takimi kajdankami nie jest bezrobocie, stwierdza, że w jego opinii ono w Polsce nie istnieje. Do czynienia mamy mieć - według Brzoski - z "bezrobociem nieprawdziwym", bo sporo osób pracuje na czarno. Polski multimilioner jest zdania, że jedynie około 4 proc. Polaków nie chce w ogóle pracować.

Zaleca też przejście na umowy zlecenie Poczcie Polskiej, bo to jest lepsze niż "zwalnianie pracowników".
 Szef spółki, która zarządza m.in. Paczkomatami oraz InPostem odniósł się w ten sposób do zarzutu, że biznes i rywalizację z Pocztą Polską opiera jedynie na gorszym traktowaniu swoich pracowników.
- Wszyscy pracownicy, którzy pracują w różnych firmach - nie tylko kurierskich – najczęściej wybierają bądź to formę prowadzenia własnego biznesu, bądź umowy czasowe - stwierdza Brzoska.
Uważa też, że nikt jego pracowników nie przymusza do pracy. Dodaje, że umowa zlecenie jest optymalna w przypadku firm kurierskich, bo występują tam szczyty nie tylko świąteczne, ale także w trakcie tygodnia.

A jak Wy się do tego odniesiecie?

niedziela, 26 kwietnia 2015

Dodatkowe pieniądze na rozwój w firmie, nowe produkty, nowe możliwości-konkursy 2015

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju opublikowało harmonogram naborów wniosków w trybie konkursowym w Programie Polska Wschodnia. W tym roku odbędą się cztery konkursy, a z dofinansowania skorzystają głównie przedsiębiorcy.
Jak wynika z harmonogramu pierwsze dotacje trafią do małych i średnich przedsiębiorstw, które chcą wprowadzać u siebie innowacje. Dofinansowanie będą mogły otrzymać projekty prowadzące do stworzenia innowacyjnych (na poziomie kraju) produktów lub usług poprzez wdrożenie (własnych lub nabytych) wyników prac badawczo-rozwojowych. Konkurs ma być ogłoszony na przełomie czerwca i lipca, zaś nabór rozpocznie się w sierpniu.
Na przełomie lipca i sierpnia rozpocznie się nabór wniosków na wsparcie sektora MŚP w zakresie wykorzystanie procesów wzorniczych. Miesiąc później, bo we wrześniu PARP zamierza ogłosić konkurs na animatorów Platform startowych dla nowych pomysłów. Chodzi tu o pionierski projekt stworzenia kompleksowego programu inkubacji innowacyjnych startupów.
Ostatni planowany w 2015 r. konkurs będzie dotyczył  infrastruktury drogowej w miastach wojewódzkich i otaczających je  obszarach. Dofinansowanie trafi na projekty, dzięki którym poprawi się połączenie miast z siecią dróg krajowych. Ten konkurs zostanie ogłoszony w III kwartale, a nabór rozpocznie się w IV kwartale.
Bliższe informacje o planowanych konkursach można znaleźć na stronach Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju www.polskawschodnia.gov.pl i Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Branża e-bookowa

Wartość rynku e-booków w Polsce sięgnie 60 mln zł. 
Polacy coraz chętniej sięgają po e-booki. Rynek sprzedaży książek elektronicznych rośnie bardzo szybko i jak szacuje branża, w 2015 roku jego wartość wzrośnie do co najmniej 60 mln zł. Dlatego w szybkim tempie przybywa też tytułów w wersji elektronicznej. Z badań Virtualo wynika, że e-czytelnicy czytają rocznie 30 książek, podczas gdy czytelnicy tradycyjnych książek średnio 11. Czytelnicy e-booków najchętniej czytają książki z kategorii "kryminał i sensacja" (18 proc.). W pierwszym kwartale bestsellerem w Virtualo była kryminalna trylogia Zygmunta Miłoszewskiego, czyli tytuły „Uwikłanie”, „Ziarno prawdy” i „Gniew”. Bardzo często wybierają też powieści obyczajowe (16 proc.), fantastykę (11 proc.), reportaż i literaturę faktu (9 proc.).
-W naszej ofercie jest ponad 40 tys. e-booków i audiobooków, więc ta liczba cały czas rośnie w porównaniu do 37 tys., które były na koniec ubiegłego roku - mówi agencji informacyjnej Newseria Martyna Bednarczyk z Virtualo. E-booki częściej kupują mężczyźni, kobiety nadal chętniej wybierają książki drukowane. W ocenie sprzedawców wynika to z większego zainteresowania mężczyzn nowymi technologiami, jednak ta różnica powinna stopniowo zanikać. Z badania przeprowadzonego pod patronatem Biblioteki Analiz wynika, że 67 proc. czytelników książek cyfrowych ma od 25 do 45 lat.

Kto wymyślił e-booka, jako zamiennik papierowej książki? Dla niektóry to nieistotne, ważne, że był to strzał w dziesiątkę. Liczby mówią same za siebie.

piątek, 24 kwietnia 2015

Odnalezienie motywacji w sobie i osiągnąć sukces

1.Wyznaczenie sobie celu.
Przyrzekamy sobie coś lub innym..choćby w sylwestrową noc, potem o tym zapominamy.Dopada nas szara rzeczywistość, dom, praca, codzienne obowiązki.....
Aby uniknąć takiej sytuacji, spisujemy cele na kartce.Nie może być ich zbyt dużo, bo wiadomo że nie zrealizujemy wszystkich.Skupmy się na tych najważniejszych, lepiej jeden lub dwa, ale solidnie, konkretnie i w określonym czasie.Sami narzucamy sobie z góry, ponieważ potem odkładamy na tzw."później".
Jak ćwiczenia to w jakie dni, jak chudnięcie to w jakim czasie - ile kilogramów, jak rzucanie palenia to od razu, jak dieta to jaka.
2.Trzeba tego realnie chcieć, co się chce osiągnąć.
Powiedzenie od niechcenia nie wystarcza, to strata czasu i oszukiwanie samego siebie.Tak mało znaczące cele jak chudnięcie wyrabia w Nas cierpliwość i satysfakcja z efektu, co przekłada się potem na sferę zawodową.Trzeba być zmotywowanym, determinacja i chęć faktycznie osiągnięcia tego co zamierzamy.
3.Konkretny plan treningowy, działań.
Mamy spisany już cel na kartce, realny, przechodzimy do konkretów.Mamy motywację, chęci to trzeba wdrożyć to w życie, ustalić szybko plan działania.Stały systematyczny plan to podstawa.Rzucić się na głęboką wodę, zakatować w jeden tydzień np.morderczą dietą a potem odpuścić chwilę, bo się zrobiło dużo w jeden tydzień, to tak nie dizała.
Powoli systematycznie małymi kroczkami do przodu, a efekty będą widoczne po jakimś czasie, ale jaka satysfakcja.Jak to mówią "Warszawy w tydzień nie zbudowano", tak jest ze wszystkim. 
W biznesie też taka zasada działa - Lepiej powoli małymi kroczkami, ale do przodu cały czas. 
Jak coś nie wychodzi, próbować dalej, nie oglądać się za siebie.
4.Nagradzanie za sukcesy.
Zastanówmy się co Nam sprawia przyjemność, co lubimy, co nas motywuje i nagradzajmy swoją realizację planu, gdy zobaczymy postępy, efekty założonego celu.To ważne, bo to Nas jeszcze bardziej zmotywuje i popchnie do działania.Musimy się nagradzać.
5.Osiąganie sukcesu w grupie.
Samemu zawsze trudniej, w grupie zawsze raźniej.
Najlepiej osiągać cele z kimś, druga osoba motywuje, pokazuje co jest źle lub też daje nam "kopa" gdy widzi, że się opuszczamy.A jeśli ma swoje cele i dzieli się z Tobą swoimi sukcesami to dodatkowo motywuje Nas w naszych celach, by je osiągnąć.

czwartek, 23 kwietnia 2015

Szansa dla młodych bez perspektyw na lepsze jutro

Oto projekt skierowany do młodych ludzi, którzy nie mieli szansy na kształcenie, a co za tym idzie rozwijania się i dążenia do czegoś wielkiego.Los pokierował ich innymi ścieżkami, a mogą w przyszłości zostać kimś.
Startuje pierwszy konkurs dotyczący "Innowacji Społecznych i współpracy międzynarodowej" Programu Wiedza Edukacja Rozwój. Dzięki niemu ponad 2 tys. młodych bezrobotnych wyjedzie na staże i praktyki do zagranicznych firm.
Konkurs przeznaczony jest dla instytucji, które podejmą się organizacji trwających od 2-6 miesięcy staży i praktyk zawodowych w zagranicznych firmach. Będą one przeznaczone dla osób w wieku 18-35 lat, które nie pracują, nie uczą się i nie szkolą.
W konkursie mogą startować m.in. instytucje rynku pracy, czy pomocy społecznej, szkoły, uczelnie, przedsiębiorstwa, partnerzy społeczni, organizacje pozarządowe, podmioty ekonomii społecznej, czy jednostki samorządu  terytorialnego.
Projekty muszą być przygotowane wspólnie przez instytucję z Polski i innego kraju UE. Do obowiązków wnioskodawcy będzie należało m.in. znalezienie zagranicznego partnera i rekrutacja uczestników. Organizatorzy muszą też zapewnić uczestnikom wsparcie mentora  podczas zagranicznego pobytu, a po powrocie - wsparcie aktywizujące.
Zakłada się, że taką pomoc otrzyma ponad 2 tys. młodych osób. Z tego połowę będą stanowić ludzie, którzy opuścili zakłady poprawcze, schroniska dla nieletnich, młodzieżowe ośrodki wychowawcze lub młodzieżowe ośrodki socjoterapii. Wnioski można składać od 4 maja do 30 czerwca.
Ogłoszony konkurs wzoruje się na niemieckim programie IdA. Z programu skorzystało około 10 tys. osób, a większość z nich podjęła edukację lub znalazła pracę.

Pożyczki dla Pań chcących zostać bizneswomen

Może na początek coś dla Pań. Jeżeli nie jesteście zdecydowane co dalej, czy pracować u kogoś czy pójść "na swoje", to może to Was zainteresuje.
Są podawane informacje przez PARP, z których wynika, Panie zdecydowane założyć swoją działalność gospodarczą tzw.swój biznes, będą mogły pożyczyć od 20 do 40 tyś.złotych.Oczywiście działalność musi być wykonywana na terenie Polski i oczywiście ta kwota będzie oprocentowana, ale oprocentowanie będzie dużo niższe niż średnio biorąc pożyczkę z banku.Oprocentowanie pożyczki wyniesie 2 % w stosunku rocznym.Co ważne:spłata pożyczki może być zawieszona nawet na rok od momentu zakończenia przedsięwzięcia, na które była brana pożyczka.
Jest to jakaś alternatywa dla mających pomysł na biznes, a nie dysponującymi zasobem gotówki, co za tym idzie nie mogą zrealizować swojego biznes planu.
Wiem, że to nie porażająca kwota, ale dla zdeterminowanych pewnych siebie i swojego biznesu na początek dobre i to na ruszenie z miejsca.
Tu ukłon w stronę powiatów o dużym stopniu bezrobocia, w który będzie realizowany ten projekt.
Na razie pożyczki będą uruchomione w ośmiu województwach.
Jeżeli będzie zainteresowanie tym projektem to Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości uruchomi go w innych województwach i powiatach.
Także drogie Panie, macie szanse na "zbudowanie" czegoś swojego, dla siebie. 

środa, 22 kwietnia 2015

Ruszamy na nowo

Witam wszystkich tych, którzy jeszcze czasem tu zaglądają.Trochę zaniedbaliśmy naszego bloga, ale postaram się w najbliższym czasie to naprawić i podzielić się różnymi ciekawostkami jak również przydatnymi poradami i pomysłami.Od razu zaznaczę, ze mimo prowadzenia tyle lat własnego biznesu, jeśli tak to można nazwać, dalej się uczymy zarabiania pieniędzy z lepszym lub gorszym skutkiem.
Jak to mówią "Człowiek uczy się całe życie"...
Na pewno część przytoczonych tekstów będzie zapożyczona z mądrych książek lub wypowiedzi ludzi, którzy mają coś do powiedzenia w kwestii biznesu, zarabiania pieniędzy.
Ja nie jestem na tyle mądra by dawać rady i pouczać, moim zadaniem jest podzielić się z innymi na tym blogu różnymi wiadomościami przydatnymi w życiu codziennym.Może z czegoś skorzystają i pomoże im to w osiągnięciu zamierzonego celu, a mianowicie zarobienia dużych pieniędzy  :)
W najgorszym razie otworzenia czegoś swojego co miałoby finansowe korzyści.
Nie będę więcej zanudzała, to bierzemy się do roboty kochani, dodam tylko, że każdy komentarz związany z wątkiem mile widziany, dzielenie się też swoimi doświadczeniami.
Pozdrawiam