Mówią, że w biznesie i pieniądzach nie ma przyjaźni i sentymentów. Jak widać z poniższych opisów to powiedzenie nie do końca się sprawdza.Jednak wierność wartościom procentuje, jak również bezinteresowna przyjaźń od początku. Nie wiadomo z czasem czy nasz przyjaciel nie trafi w swoje 5 min.dorobi się i Nam pomoże również się dorobić....
1.
Zygmunt Solorz-Żak i Hieronim Ruta
Obaj wywodzą się z
Radomia. Drugi najbogatszy Polak związał się ze swoim partnerem
biznesowym jeszcze w latach 80., gdy handlował sprowadzanymi z Niemiec samochodami.
Obecnie Hieronim Ruta należy do najbliższego
grona współpracowników Zygmunta Solorza-Żaka, zasiada w radach
nadzorczych kilku jego najważniejszych spółek: Plus Banku, Polkomtelu
oraz Cyfrowego Polsatu. Przyjaźń w biznesie popłaca, a lojalność procentuje.
W 2008 r. Solorz sprzedał swojemu współpracownikowi 72 403 nowych akcji Polsatu, wartych prawie
pół miliarda złotych. Hieronim Ruta zapłacił za nie 7 mln zł. Dzięki tej transakcji Ruta szybko wkroczył na listy najbogatszych
Polaków, a w tym roku - po operacji wchłonięcia Polkomtela przez Cyfrowy
Polsat, został jednym z najbogatszych indywidualnych inwestorów na GPW.
Jako akcjonariusz Cyfrowego Polsatu awansował również do grona
miliarderów.
2. Leszek Gaczorek i Dariusz Miłek
Milionerem dzięki wieloletniej i
lojalnej współpracy biznesowej został również Leszek Gaczorek. Obecnie
65. najbogatszy Polak z majątkiem szacowanym na 490 mln zł zaczynał od
hurtowni obuwia, w której zaopatrywał się Dariusz Miłek,
twórca potęgi CCC, największej sieci sklepów obuwniczych w kraju.
Biznesmeni od lat 90. są najbliższymi
współpracownikami, a Leszek Gaczorek, dzięki tej przyjaźni został
również udziałowcem NG2, notowanego na giełdzie lidera polskiego rynku
sprzedaży detalicznej obuwia. W tej chwili należy do niego 7,06 proc. akcji
producenta obuwia.
3. Grzegorz Jankilewicz i Sławomir Smołokowski
jedna z bardziej znanych par biznesowych w branży naftowej. Grzegorz Jankilewicz i Sławomir
Smołokowski od początku lat 90. poprzez swoją firmę J&S byli jednymi
z najważniejszych graczy w handlu ropą. Na dostawach dla Orlenu i
Lotosu zbili kolosalne majątki.
Po aferze Orlenu z 2005 r., w którą
biznesmeni zostali wmieszani, obaj usunęli się w cień. Jednak w ubiegłym
roku znów zrobiło się o nich głośno. Wciąż dostarczają ropę do polskich
koncernów poprzez firmę Mercuria Group (dawne J&S), przejęli od JP
Morgan dział zajmujący się ropą, co uczyniło z nich międzynarodowych
graczy. Zaczęli również aktywnie działać na rynku nieruchomości. Między innymi w
centrum Warszawy, za gotówkę co się rzadko zdarza zbudowali apartamentowiec
Cosmopolitan.
Biznesmeni chronią swoją prywatność, niewiele wiadomo o ich relacjach.Prócz biznesu
łączy Panów przede wszystkim pochodzenie. Są Ukraińcami, którzy polskie
obywatelstwo zyskali dzięki żonom-Polkom. Obaj również są z zawodu muzykami.. Ich wieloletnia współpraca przeszła nie lada próbę i jak widać, wciąż się sprawdza.
4. Marek Piechocki, Jerzy Lubianiec i Dariusz Pachla
Pan J. Lubianiec i M. Piechocki wspólnie
stworzyli jedną z największych w kraju firm odzieżowych, która święci
triumfy nie tylko w galeriach handlowych i na giełdzie. O szefach
LPP i zarazem współzałożycielach firmy wiadomo niewiele. Od ponad
20 lat ramię w ramię budują potęgę swojego odzieżowego koncernu i
solidarnie ukrywają prywatną stronę swojego życia.
Marek Piechocki w oficjalnych dokumentach określany jest jako twórca i współzałożyciel LPP, obecnie prezes
zarządu spółki.
Jego wspólnik Jerzy Lubianiec przez kilka lat szefował firmie, od 2000 r. przewodniczy radzie nadzorczej LPP. Biznesmeni rozpoczęli współpracę w 1991 r., a firma
LPP powstała w 1995 r. Obecnie kontroluje takie marki jak Reserved, Cropp czy House.
W biznesie Lubiańcowi i Piechockiemu pomaga
Dariusz Pachla, najbardziej zaufany współpracownik, wieloletni prezes LPP. Przez
lata był twarzą LPP, reprezentując publicznie firmę Lubiańca i
Piechockiego. Pod koniec ubiegłego roku zrezygnował z funkcji prezesa, ale to nie koniec biznesowej przyjaźni. Pachla przeszedł z zarządu do rady nadzorczej spółki.
5. Artur Kłoczko i Michał Sołowow
Dzięki biznesowej przyjaźni są na listy najbogatszych Polaków.Biznesmen A. Kłoczko związany jest od ponad dwudziestu lat z firmami
trzeciego najbogatszego Polaka, Michała Sołowowa. Panowie poznali się na Politechnice
Świętokrzyskiej w Kielcach i od początku lat 90. razem sprawdzają się w
biznesie - na początku medialnym (Echo-Press, wydawca dziennika
regionalnego "Echo Dnia"), później handlowym (Mitex-Trade, operator
pierwszej w Polsce sieci supermarketów spożywczych pod nazwą Max, potem Albert). Obecnie Artur Kłoczko zasiada w radzie nadzorczej jednej z czołowych spółek Michała Sołowowa, Rovese. Za wieloletnią i lojalną współpracę został nagrodzony sporymi pakietami akcji
spółek miliardera, co uczyniło z niego samego milionera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz