Wszystko zaczęło się od największej pasji przedsiębiorcy, czyli sportu. Sonik zaczynał na przełomie lat 70. i 80. jako narciarz i snowboardzista, niemal każdą wolną chwilę spędzając na Kasprowym Wierchu. Równolegle uprawiał takie dyscypliny jak tenis, tenis stołowy oraz windsurfing. Zajmował się również lotnictwem, które do dziś pozostaje jego wielką miłością. Za sterami mniejszych samolotów spędził w powietrzu ponad 400 godzin. Pasja miała jednak swoją wymierną cenę.
Przedsiębiorca z przypadku
W wieku 16 lat Rafał Sonik wkroczył w
świat biznesu. Jako sportowiec posiadał nie tylko znajomość sprzętu, ale
także rynku, co pozwoliło mu zająć się sprowadzaniem i serwisowaniem
nart, wiązań butów i wszystkiego, czego do uprawiania sportów zimowych
potrzeba.
Gdy Rafał Sonik studiował na drugim roku handlu
zagranicznego na Akademii Ekonomicznej, powstała firma, która zajmowała
się formalnie importem sprzętu sportowego. Nieco później, na początku
lat 90. zrodziła się idea, by założyć dom handlowy w Krakowie - słynny
Elefant, nieopodal Rynku Głównego, w sąsiedztwie Teatru Bagatela.Firma działa do dziś, a najnowsze plany deweloperskie biznesmena
zakładają rozbudowę tego miejsca i zamienienie go w renomowany dom
handlowy. Poza funkcją handlową kamienica w tej jednej z najlepszych
lokalizacji w Krakowie ma pomieścić również biura i lokale użytkowe.
Rafał Sonik w Krakowie utworzył nie tylko jeden z pierwszych domów
handlowych, ale tchnął również do swojego rodzinnego miasta powiew z
Zachodu w postaci pierwszej restauracji McDonald’s.
Rafał Sonik miał również olbrzymi wkład w sprowadzenie do Polski innego koncernu - British Petroleum (BP). W zamian za wyszukiwanie atrakcyjnych lokalizacji pod stacje i pomoc w
założeniu centrali koncernu w Krakowie, Rafał Sonik w czerwcu 1994 r.
objął połowę udziałów w spółce, która zarządza w naszym kraju stacjami
pod szyldem BP.
Posiadając w portfolio biznesowym takich kooperantów jak McDonald's czy
BP, Sonik nie miał problemów ze znalezieniem kolejnych partnerów. Jego
firmy zaczęły budować obiekty handlowe m.in. dla Tesco czy Carrefour.
Łącznie zrealizowały ponad 140 lokalizacji, jednak długoterminowymi
inwestycjami, na które w dalszej kolejności przyszedł czas, zajęła się
już firma - okręt flagowy Rafała Sonika, czyli Gemini Holding.
Gemini Holding zajmuje się budową i zarządzaniem centrami handlowymi.
Działa Gemini Jasna Park w Tarnowie i Gemini Park w Bielsku-Białej. Za
dwa lata ma zostać uruchomiony kolejny - w Tychach.
Decydując się na takie długoterminowe i kapitałochłonne inwestycje
deweloperskie, przedsiębiorca nie zaprzestał jednocześnie działania w
innych branżach, takich jak IT, farmaceutyczna czy księgarska.
Firmy, w których udziały ma Rafał Sonik zatrudniają obecnie
ponad 3 tysiące osób. Przynoszą w sumie ponad kilkaset milionów złotych
przychodów rocznie i mogą się pochwalić skumulowanym dochodem na
poziomie 20-30 milionów złotych rocznie.
Ostatnio jego największą pasją są quady i rajdy cross-country. Na swoim
koncie Rafał Sonik ma długą listę osiągnięć. Ukoronowaniem -
przynajmniej dotychczasowym - tej sportowej kariery jest zwycięstwo w
37. Rajdzie Dakar w kategorii quadów.W latach 90. podczas wakacji spędzanych na południu Francji, gdy brak
wiatru uniemożliwił miłośnikom sportów wodnych surfowanie,
przedsiębiorca natknął się na "czterokołowe motocykle". Zaczął jeździć
dla zabicia czasu i… został pierwszym Polakiem - zwycięzcą rajdu Dakar.
Jest to pasja niezwykle wymagająca. Pochłania zarówno sporo
czasu, jak i kapitału. Najtańszy start motocyklem w Dakarze kosztuje
między 350 a 400 tys. zł, najtańszy start quadem - mniej więcej półtora
razy tyle.
Na rajdzie każdy dzień kończy sprawdzając przed snem smsy, czy nie
wydarzyło się nic pilnego. Od lat biznes prowadzi właściwie zdalnie.
Zdaniem prezesa Gemini Holding, sukces to w 20 proc. kwestia talentu i
10 proc. kwestia szczęścia. Pozostała część to pilność, pracowitość i
pasja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz