Jak? Wpierw sprecyzuj swój cel.
Następnie poprzyj swój cel wysiłkiem i chęcią do pracy, i to do pracy
we wszystkim, co Ci wpadnie w ręce. Obojętnie co by to nie było, jeśli
tylko oznaczałoby to sposób na wyjście. Nie przebieraj i nie marudź.
Bierz to, co wpada Ci w ręce i rób to najlepiej jak umiesz. Nawet, gdy
nie podoba się Tobie to, co robisz. Z wysiłku i pracy otrzymasz doświadczenie, wykształcenie, rozwój,
zdolność rozumienia i współczucia. I nic na świecie nie może dać Ci
tego w sposób, który wypali to w pamięci tak, jak to uczyni bieda.
Zgadzam się, do wszystkiego trzeba dojść małymi kroczkami i nie oczekiwać od razu nie wiadomo jakich korzyści. Dlatego warto się łapać wszystkiego i zdać sobie sprawę że każda legalna praca jest ok.
OdpowiedzUsuń